Druk 3D ma wiele zastosowań. Odnajduje się w takich dziedzinach jak: medycyna, przemysł, architektura, sztuka i kultura oraz rozrywka. To narzędzie pomaga w wielu pracach, przyspieszając proces tworzenia.
Przemysł
Druk przestrzenny skutecznie i sprawnie pręży swoje muskuły, wciąż rozwijając i udoskonalając tą technologię. Dzięki coraz prostszej konstrukcji i coraz wyższej wydajności wykorzystuje się go najczęściej np. do drukowania wzorów i prototypów. Wytwarzane przedmioty wykorzystywane są w przemyśle lotniczym, samochodowym, medycznym, czy branży jubilerskiej. To zapewnia szybsze ich wykrycie oraz szybsze wdrożenie nowej produkcji. Eliminuje to niepotrzebne straty w produkcji, gdzie w alternatywnym procesie zużyto by masę surowca i czasu, zanim wykryto by wadę.
Architektura
Dawniej projektanci i architekci musieli sami tworzyć makiety, by zilustrować zleceniodawcy efekt końcowy. Na przestrzeni dziejów projekty i makiety ewoluowały z rysunków na piasku, do drewnianych klocków. Z drewnianych klocków do makiet z drewnianych listewek, a z tych do kartonowych makiet. Później rewolucją stały się komputery i różne programy graficzne, a obecnie drukarki 3D, wykorzystując je m.in. do tworzenia realistycznych modeli budynków. Samo stworzenie makiety ma 2 zadania: zilustrowanie projektu oraz wykrycie wad konstrukcyjnych, ich słabych punktów.
Medycyna
Podobnie jak w architekturze, tak i w medycynie, projektowanie protezy niegdyś ograniczało się do drewnianego kikuta, który na myśl przynosi nam piratów. Kto był majętniejszy, wstawiał metalową protezę robioną na zamówienie. Proteza zębów, kości czy kończyny doznała swojego renesansu dopiero w XVIII w., a przełomem XX w. były protezy ułamka kości, wyrzeźbione w specjalnym tworzywie lub kawałku tytanu. Obecnie druk 3D daje możliwość tworzenia ruchomych protez, a co zdolniejsi projektanci robotyki, tworzą protezy umożliwiające chwytanie czy poruszanie kończyną poprzez impulsy nerwowe.
Kultura i sztuka
Drukarki 3D w parze ze skanerem 3D wykorzystywane są m.in. w muzealnictwie, archeologii i paleontologii, co również ma swoje przełożenie w historii. W XIX w. konieczne byłoby wykopanie przedmiotu i zalanie go gipsem, co dosyć często uszkadzało przedmiot jeszcze bardziej. Teraz wystarczy dron ze skanerem 3D, który sfotografuje teren dawnej osady, a na podstawie tych danych, drukarka może wydrukować makietę fundamentów, a niekiedy całej osady bez wbicia choćby jednej łopaty. Takie modele, makiety mogą być użyte jako przedmioty zastępcze, modele do prezentacji.
Rozrywka
Najwięcej zastosowań druku 3D mamy w rozrywce. Dzięki tej technologii tworzone są różnego rodzaju gry i zabawki, elementy gier planszowych i bitewnych, modele, pamiątki oraz gadżety. Modele mogą być drukowane z użyciem różnych materiałów i w różnych kolorach, a sama drukarka umożliwia wykonanie przedmiotów o dużym stopniu skomplikowania i dziwnych trudnych kształtach. Modelarze i cosplayerzy w szczególności upodobali sobie tą technologię. Daje im to możliwość stworzenia brakujących części lub elementów trudnych do wykonania metodą konwencjonalną, np. hełm czy medalion postaci z gier lub filmów.
Zastosowania druku 3D
Technologia druku 3d, może nie jest tak przełomowa jak opanowanie ognia, elektryczności lub stworzenie silnika. Niemniej jest to jedno z bardziej uniwersalnych technologii, która wszędzie się odnajdzie i przyda. Obecnie wielu ludzi kupuje drukarki na własny użytek lub handel detaliczny. Biorą zlecenia na wydrukowanie elementów lub całych modeli, zarabiając przy tym. W przemyśle druk przestrzenny obniża koszty związane z próbami i nieudanymi seriami, a w architekturze i medycynie ułatwia proces tworzenia nowych budowli i daje drugą szansę osobom poszkodowanym.
Przyszłość druku 3D
Za jakiś czas drukarki mogą odnaleźć nową niszę gospodarki i zapotrzebowania. Już teraz zaczyna się drukować jedzenie, co 50 lat temu było tylko sferą fantastyki naukowej. Za jakiś czas normą będą ubrania drukowane, meble z druku 3D albo i samochody z druku 3D. A puszczając wodzę fantazji, dostrzec możemy organy zamienne wykonane z druku 3D zamiast czekać na dawcę i zgodność DNA. W końcu większość tego co nas otacza XXI wieku w XIX i XX w. były tylko fantastyką naukową.
